Z krajobrazu kulturowego i przyrodniczego
Rogoźna zniknęło charakterystyczne drzewo o trzech konarach przed budynkiem
przy ul. Kościuszki 35.
Cis pospolity to gatunek
wiecznie zielonego iglastego drzewa lub dużego krzewu występującego w Europie, w Azji zachodniej oraz w północnej Afryce. Jest to roślina wolno rosnąca,
długowieczna.
Najstarszym cisem w Polsce jest ten rosnący w Henrykowie
Lubańskim
w województwie dolnośląskim, jego wiek ocenia
się na około 1300 lat.
We wszystkich częściach cisa, oprócz osnówki
otaczającej nasiono, znajdują się duże ilości trujących związków, przede
wszystkim taksyny (w liściach jest jej do 2%, w
nasionach ok. 0,16%), poza tym efedryny.
Drewno cisa jest twarde i trwałe. Jest najbardziej zbite, sprężyste
i najtrudniej łupiące się ze wszystkich europejskich gatunków drewna. Nie
posiada kanalików żywicznych. Ze względu na twardość nazywano je
"żelaznym". Jest mało podatne na próchnicę, działanie pleśni, grzybów
i owadów.
Drewno cisa od najdawniejszych czasów było stosowane do
wyrobu broni. Najstarszym przedmiotem z drewna cisowego jest włócznia, licząca ok. 45 tys. lat. Ze
względu na dużą giętkość i wytrzymałość, w średniowieczu z drewna cisa wykonywane były łuki i kusze. Stanowiło towar eksportowy, importowany głównie przez Anglię i Holandię. Cis wykorzystywany był również w
meblarstwie i rzemiośle artystycznym. Słynnym wyrobem z drewna cisowego były
tzw. „meble gdańskie” i „meble kolbuszowskie”. Jako podatne na precyzyjną
obróbkę było stosowane do produkcji elementów mechanizmów, m.in. kół zębatych.
Hildegarda z Bingen, XII-wieczna mniszka i mistyczka uważała, że wdychanie dymu z
palonego drewna cisowego leczy zaflegmione płuca. Z cisa izolowane
są substancje, z których produkuje się obecnie przeciwnowotworowy lek docetaksel.
Naukowa nazwa rodzaju zarówno w łacinie (taxus), jak i grece (tóxon) znaczyła „łuk”.
Cis odgrywał istotną rolę w kulturze. W starożytnym Egipcie miał status drzewa królewskiego: wykonywano z niego rzeźby i
sarkofagi faraonów.
Cis pojawiał się w dawnej magii, a jego właściwości trujące
uczyniły z niego drzewo demoniczne. W starożytnej Grecji był drzewem śmierci, a w mitologii świata podziemnego - Hadesu. Wieńce z gałązek cisa nosili na
głowach kapłani, a na znak żałoby wplatano we włosy cisowe gałązki. W Grecji nowożytnej z jego gałązek pleciono
wieńce nagrobne. Słowianie posypywali igliwiem cisa podłogi w
izbie, w której spoczywał zmarły oraz drogi za konduktem pogrzebowym w celu
zabezpieczenia się przed powrotem jego ducha. Do symboliki tej nawiązywał
zapewne zwyczaj sadzenia cisów na cmentarzach.
Cis jest gatunkiem najwcześniej objętym
ochroną w Polsce. Została ona ustanowiona na mocy statutu warckiego, wydanego w 1423
r. przez króla Władysława
Jagiełłę,
który z obawy o całkowite wyginięcie cisa pospolitego chciał ograniczyć eksport
drewna cisowego: „Jeśli kto wszedł w las i drzewa, które znajdują się być
wielkiej ceny, jako jest cis i jemu podobne porąbał, tedy może być przez pana
albo dziedzica pojman”. Współcześnie roślina podlega w Polsce częściowej
ochronie.
20 lutego 2024 r. Towarzystwo Przyjaciół Rogoźna
zwróciło się do Burmistrza Rogoźna z wnioskiem o uznanie za pomnik przyrody
drzewa – cis pospolity rosnący w Rogoźnie przy ul. Kościuszki 35 o trzech
konarach, które miały kolejno obwód: I – 74 cm, II – 74 cm, III – 89 cm. Zgodnie
z przepisami - jeżeli drzewo na wysokości 130 cm posiada kilka pni - za obwód pnia
drzewa przyjmuje się sumę obwodu pnia o największym obwodzie oraz połowy
obwodów pozostałych pni. Tak wyliczony obwód tego drzewa wynosił 163 cm.
Minimalny obwód pnia drzewa, który może zostać uznany za pomnik przyrody
mierzony (jak powyżej) dla gatunku cis pospolity wynosi 50 cm.
Rogoziński cis pospolity posadzony został
zapewne po powstaniu w pobliżu domu mieszkalnego. Warto również podkreślić aspekt
kulturowy otoczenia. Budynek przy ul. Kościuszki 35 związany jest z rodziną
Klawków, a spośród nich mieszkali tu m.in: Ignacy Klawek – kierownik Szkoły
Powszechnej w Rogoźnie, Aleksy Klawek – naukowiec, biblista, profesor
Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie i Uniwersytetu Jagiellońskiego w
Krakowie, oraz Stefania Klawek – nauczycielka rogozińskich szkół.
W czasie wizji lokalnej przeprowadzonej w
dniu 27 maja 2024 r., dokonano pomiaru drzewa, który wykazał, że spełnia wymóg
obwodu pnia (dla tego gatunku) do uznania za pomnik przyrody. Zapoznano się również
z opiniami stron oraz stwierdzono stan faktyczny tj. bardzo bliską odległość do
budynku uniemożliwiającą remont obiektu i korzystanie z niego. Zważywszy na to Towarzystwo
Przyjaciół Rogoźna zrezygnowało 2 lipca 2024 r. z powyższego wniosku.
Budynek przy ul. Kościuszki 35 został poddany remontowi i w związku z tym drzewo rosnące niewiele ponad metr od ściany domu zostało wycięte. Rogoziński cis pospolity pozostał jedynie na dawnych zdjęciach tego miejsca.